Zagrożenie natarcia: Siły zbrojne Ukrainy ostrzegane przed możliwym zaostrzeniem działań bojowych na jednym z kierunków.


Rosyjskie wojska przygotowują się do możliwego natarcia w rejonie Robotinego na kierunku zaporoskim, poinformował przedstawiciel Sił Obrony Południa Wład Wołoszyn. Jak podkreślił, obecnie na pierwszej linii prowadzona jest walka przeciwoblotnicza, ale spodziewane jest, że rosyjskie siły wkrótce rozpoczną masowe działania szturmowe. Wołoszyn zauważył również, że wróg już przerzuca swoje grupy szturmowe na pierwsze linie i prowadzi działania rozpoznawczo-poszukiwawcze.
Przedstawiciel poinformował również, że rosyjskie siły używają różnorodnego uzbrojenia, w tym artylerię, lotnictwo i drony. Wróg próbuje się przegrupować po sukcesie pod Ugledarem, aby kontynuować ataki na wypadowisku Robotinego.
Zgodnie z słowami Wołoszyna, na kierunkach chersońskim i dnieprowo-pryczarnomorskim również zwiększa się aktywność po 10-dniowym zawieszeniu broni. Jednak na południu Ukrainy nie ma obserwacji przygotowań do masowego natarcia dużych grup. Wróg przygotowuje się do przeprowadzania działań szturmowych małymi grupami piechoty, a ciężka broń pancerna na razie nie jest rejestrowana w tym kierunku.
Potwierdzono również, że siły ukraińskie nadal trzymają rosyjskich żołnierzy w niewoli na swoim froncie.
Czytaj także
- Były lekarz Białego Domu ocenił, ile czasu zostało Joe Bidenowi
- Rosjanie dotarli na granicę Dniepropietrowszczyzny? CPD zdementowało fake news
- Rzecznik Bidena zapewnił, że polityk nie wiedział o raku podczas prezydentury
- Ukroboronprom zawarł umowę na amunicję z firmą KNDS
- Sojusznika Janukowycza Portnowego zastrzelono w Hiszpanii: wszystkie szczegóły
- Rosja uderzyła w poligon w obwodzie Sumskim, zginęli i zostali ranni funkcjonariusze Gwardii Narodowej: dowódca został odsunięty, tragedia jest badana