Wrogi uderzył w infrastrukturę kolejową w dwóch obwodach.


W nocy z 2 na 3 września infrastruktura kolejowa w obwodach sumskim i dniepropietrowskim została zaatakowana, jednak "Ukrajinśka Kolej" nadal normalnie obsługuje pociągi. O tym poinformowała firma prasowa.
Pomimo ataków, żaden kurs pasażerski nie został anulowany. "W ciągu zeszłej nocy wróg próbował zaatakować infrastrukturę kolejową oraz ruchomy tabor w obwodach sumskim i dniepropietrowskim. Na szczęście nikt nie ucierpiał" - czytamy w komunikacie.
Zgłoszono również, że wczoraj wieczorem dom pracownika Ukrajinśkiej Kolei - maszynisty lokomotywowni w Pokrowsku został wystrzelony. Z tego miasta w chwili obecnej prowadzona jest ewakuacja ludności, a pracownicy kolei pracują pod stałymi atakami wroga.
Kolejarz i jego żona (pracownica pierwszej organizacji związkowej) zostali ranni i przewiezieni do szpitala.
Mimo to, ruch pociągów jest kontynuowany bez zmian, podkreślono w "Ukrajinśkiej Kolei".
Przypomnijmy, że w nocy z 2 na 3 września Ukraina została zaatakowana przez wroga rakietowym uderzeniem. Słyszano eksplozje w wielu miastach, w tym w Charkowie, Mikołajowie i Czernihowie.
Czytaj także
- $44 mln w gaz i słońce: 'Metinvest' zabezpiecza produkcję przed nowymi blackoutami
- Margarita, która ostrzeliwuje Rosję z artylerii, zamówiła szklane przystanki transportowe za 8 mln
- „Działanie” uruchomiło pięć nowych obligacji wojskowych
- Zdolne do niszczenia statków i samolotów: wywiad zaprezentował własne morskie drony
- Rosja masowo zaatakowała dronami obwód sumski, wybuchy słychać w Wołyniu i na Pokuciu
- Ukraina przygotowuje ofensywę? Administracja okupacyjna Krymu przyznała panikę na półwyspie