W Użhorodzie kobieta wyrzuciła palący koc sąsiadom na balkon.


Pożar w budynku wielorodzinnym na Zakarpaciu
W mieście Użhorod na Zakarpaciu doszło do pożaru w budynku wielorodzinnym. Wstępnie na dziewiątym piętrze jednego z mieszkań zapalił się koc, co spowodowało rozpoczęcie pożaru. Gospodyni szybko wyrzuciła koc na balkon sąsiada, który również stanął w płomieniach.
Strażakom udało się szybko ugasić pożar i uniknąć jego rozprzestrzenienia się z balkonu do mieszkania. Ratownicy poinformowali, że powierzchnia zniszczonych rzeczy wynosi 4 metry kwadratowe.
«Koc nie jest smokiem – nie umie latać. Ale balkon spalić może!», – podkreślili w DSNS.
Ten pożar przypomniał o incydencie, który miał miejsce w Chyrowie w rejonie Sambora, gdzie w nocy spalił się dom prywatny. Szczęśliwie udało się uniknąć tragedii dzięki czujnemu kotu, który na czas obudził właścicieli, wyczuwając niebezpieczeństwo i zapach dymu.
Strażacy szybko przybyli na miejsce i ugasili ogień na dachu, który objął powierzchnię 70 metrów kwadratowych. Dom został uratowany, a żadna osoba nie ucierpiała w pożarze.
Czytaj także
- Tysiąc euro za kilogram: z czego zrobiony jest najdroższy ser na świecie
- W Baku doszło do wybuchu na terenie studia filmowego (wideo)
- W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba osób przygotowujących się do trzeciej wojny światowej
- Norwegia zmieniła zasady dotyczące stałego pobytu
- Maksym Rylski "oswoił" swojego seksota. Wnuk sławnego poety opowiada, jak dziadek dogadywał się z KGB
- W Malezji firma zobowiązała pracowników do potwierdzania urlopu geolokalizacją