W Ukrainie podniesiono opłaty za energię elektryczną na trzy miesiące: szczegóły.


Krajowa Komisja Regulacyjna ds. Energii i Usług Komunalnych (NEURC) zmienia sposób kształtowania cen energii elektrycznej dla odbiorców dostawcy „ostatniej nadziei” (LOD) od 1 października do końca 2024 roku. Spowoduje to wzrost cen energii elektrycznej.
Zgodnie z decyzją NEURC, współczynnik używany do określenia ceny energii elektrycznej dla odbiorców LOD zostanie zwiększony z 1,25 do 1,5 na nadchodzące trzy miesiące. Ten współczynnik jest stosowany do średnio ważonej ceny energii elektrycznej na rynku na dzień następny (D+) .
Obecnie cena energii elektrycznej dla odbiorców LOD obliczana jest na podstawie średnio ważonej rzeczywistej ceny D+ za pierwsze 20 dni poprzedniego okresu rozliczeniowego, pomnożonej przez współczynnik 1,25. Ten współczynnik uwzględnia ryzyko wahania cen na rynku bilansowym (BM) i D+.
NEURC tłumaczy konieczność podwyższenia współczynnika skutkami masowego ostrzału systemu energetycznego Ukrainy, co spowodowało wzrost kosztów energii elektrycznej do regulowania niezrównoważeń. Ponadto dostawca „ostatniej nadziei” - państwowe przedsiębiorstwo „UkrEnergo” - z powodu uzyskania statusu „Defaultowego” musi zakupować energię elektryczną dla swoich odbiorców wyłącznie na rynku bilansowym.
Państwowe przedsiębiorstwo „UkrEnergo” zwróciło się do NEURC z propozycją zwiększenia współczynnika, podkreślając, że od kwietnia 2024 r. koszt energii elektrycznej do regulowania niezrównoważeń przewyższa średnio ważoną rzeczywistą cenę D+, nawet przy obowiązującym współczynniku 1,25.
Ponadto „UkrEnergo” zaproponowało nowe opłaty za transport energii elektrycznej.
Czytaj także
- ISW: Rosja planuje zdobyć Sumy, ale nie ma do tego wystarczająco dużo sił
- Wróg zaatakował Charków rakietami: uszkodzone budynki
- 'Wierchy Bojka': jak Rosjanie wykorzystywali radar w Morzu Czarnym
- Były lekarz Białego Domu ocenił, ile czasu zostało Joe Bidenowi
- Rosjanie dotarli na granicę Dniepropietrowszczyzny? CPD zdementowało fake news
- Rzecznik Bidena zapewnił, że polityk nie wiedział o raku podczas prezydentury