W Rosji zdetonowano dowódcę, który był odpowiedzialny za masowe zgony ludzi we wsi Groza.
04.01.2025
1851

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
04.01.2025
1851

Dowódca baterii dywizjonu 112. brygady rakietowej 1. armii czołgowej zachodniego okręgu wojskowego ZSRF znajduje się w stanie krytycznym po wybuchu we wsi Szuję w obwodzie iwano-frankiwskim. Ponadto był oskarżony o zbrodnie wojenne w obwodach sumskim i charkowskim, w tym we wsi Groza, gdzie zginęło 59 cywilnych Ukraińców, w tym 8-letni chłopiec.
Kapitan Nagajko urodził się w Rosji i przeszedł szkolenie w uniwersytecie kosmicznym oraz w akademii artylerii wojskowej. Obecnie jego stan oceniany jest jako krytyczny. Prace ratunkowe we wsi Groza zostały zakończone, a znaleziono 35 ciał ofiar. Podczas ostrzału Iskanderem zginęło 51 osób, w tym 8-letni chłopiec. Trzy osoby uznawane są za zaginione, a sześć rannych znajduje się w szpitalu. Atak na wieś Groza został przeprowadzony przez okupantów, którzy pomylili się w obiekcie swoich ataków, uważając go za pozycje ukraińskich wojsk.
Czytaj także
- W Podolsku w Rosji słychać było wybuchy: drony lecą na Moskwę
- Konońtop atakują drony: słychać wybuchy, działa PZO
- Putin wypowiedział się na temat użycia broni jądrowej przeciwko Ukrainie
- Siły powietrzne pokazały programistę, który zestrzelił pierwszy na świecie 'Kyndżał'
- Prezydent Czech ocenił możliwość zakończenia wojny w 2025 roku
- Żołnierz odmówił odznaczenia, ponieważ na Arestowicza nałożono sankcje