Okupanci przeprowadzili masowy ostrzał Sumi z różnych rodzajów broni.


W Sumskej Obwodowej Administracji Wojskowej poinformowano, że Sumi są ostrzeliwane z różnych rodzajów broni, w tym z KABów i dronów. O tym poinformowano w oficjalnym komunikacie.
«Dziś, 26 grudnia, wróg przeprowadza masowy ostrzał granicy Sumi, używając różnych rodzajów broni, w tym KABów i dronów. Dźwięki wybuchów z tych ostrzałów słychać, w szczególności, i w Sumach», - podano w komunikacie.
Przedstawiciele OWA deklarują, że w obwodzie i stolicy obwodu trwa alarm powietrzny, a mieszkańców wzywa się do przebywania w schronach.
Próba przebić się przez granicę
Propaganda wroga stara się utrzymywać, że miało miejsce «przełamanie przez granicę w Sumi oraz zdobycie granicznej wsi». Jednak w rzeczywistości była to próba infiltracji ukraińskiego terytorium przez grupę dywersyjno-wywiadowczą, która została zatrzymana 10 grudnia przez operatorów Sił Specjalnych SZU. O tym poinformowano na oficjalnym kanale Sił Specjalnych SZU Ukrainy.
Przetrwali żołnierze wroga byli zmuszeni uciekać na terytorium rosyjskie, ale zostali zlikwidowani przez operatorów SSO. Cały ten proces można zobaczyć na nagraniu wideo.
Dezinformacja o przekroczeniu granicy
Również informacje o tym, że rosyjskim wojskom udało się przeniknąć na ukraińskie terytorium w kierunku wsi Aleksandria w Sumi, nie odpowiadają rzeczywistości. O tym poinformowała Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa. Rzecznik Państwowej Służby Granicznej również zadeklarował, że teren, na który rzekomo weszli okupanci, jest podmokły i bardzo trudno dostępny nawet dla ukraińskich obrońców.
Czytaj także
- Urodziny «Azowa». 11 lat temu Andrij Biłećkyj założył legendarny oddział ochotniczy
- Mapa działań wojennych w Ukrainie na dzień 5 maja 2025 roku
- Straty wroga na dzień 5 maja 2025 – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
- Prezydent Czech wydał oświadczenie w sprawie wprowadzenia sił pokojowych na Ukrainę
- Ukraina przywita tydzień deszczem: prognoza pogody na 5 maja
- W Podolsku w Rosji słychać było wybuchy: drony lecą na Moskwę