Malo-Muż wyjaśnia zadania Sił Zbrojnych Ukrainy w kierunku Kurska.


Rosyjskie oświadczenia o przywracaniu kontroli nad terytoriami obwodu kurskiego świadczą o prowadzeniu wojny manewrowej. Siły Zbrojne Ukrainy wycofują się, aby uderzyć w pozycje wroga.
O tym powiedział generał armii Ukrainy i szef Służby Wywiadu Zewnętrznego Ukrainy Mykoła Malo-Muż.
'W kierunku Kurska wykonujemy zadania wojny manewrowej. To nowy rodzaj wojny, który polega na przemieszczaniu wojsk i zadawaniu ciosów - zarówno frontalnych, jak i flankowych. Wróg wchodzi w szare strefy i my zadajemy ognisty cios i się przemieszczamy', - zauważył Malo-Muż.
Podkreślił, że nie ma celu zorganizowania stabilnej linii obrony.
'Zostawiliśmy część terytorium, ale nie planowaliśmy stać się całkowicie linią obrony... Rosjanie mówią, że przywrócili kontrolę nad 400-500 km². To nieprawda - po prostu się wycofaliśmy, aby nie tracić żołnierzy, a z drugiej strony oczywiście manewrować i zadawać ciosy w korzystnych warunkach', - wyjaśnił.
Czytaj także
- Najsurowszy pakiet ograniczeń: Unia Europejska nałoży cztery sankcyjne uderzenia na Rosję
- Putin odrzucił amerykański plan pokojowy, Ukraina i Europa: FT dowiedziało się szczegółów
- Rosja cynicznie uderzyła w autobus w obwodzie sumskim: wielu zabitych i rannych
- Rosja przygotowuje się do zajęcia wysp na Dnieprze
- Siły obrony oczyściły w 95% wieś Bahatyr na Donbasie
- Sprawdzenie związku z Rosją. Rząd zatwierdził kluczowy dokument dla kościołów