Bliski Wschód: dlaczego Netanyahu nie chce porozumienia o zawieszeniu broni z HAMASem - media.


Protesty w Izraelu w związku z odmową Netanjahu przerwania ognia z HAMASem.
Odmowa premiera Binjamina Netanjahu porozumienia o zawieszeniu broni z HAMASem spowodowała największe uliczne protesty w Izraelu od czasu wojny. Powodem było zabójstwo sześciu zakładników w Strefie Gazy.
Przywódcy skrajnej prawicy wyrazili gotowość podważenia rządu, jak tylko Netanjahu zgodzi się na zawieszenie broni. Widzą oni ten konflikt jako szansę na rozszerzenie osadnictwa na Zachodnim Brzegu, co wymaga długotrwałej wojskowej okupacji terytoriów palestyńskich.
Jeśli rząd upadnie, Netanjahu może stanąć przed zarzutami karnymi i nawet trafić do więzienia. Niektórzy Izraelczycy uważają, że podejmując decyzje, Netanjahu kieruje się nie interesami narodowymi, a osobistymi.
Netanjahu nadal zyskuje poparcie za walkę z HAMASem. Ale gdy stają się oczywiste konsekwencje dla zakładników znajdujących się w niewoli u HAMASu, nieufność do motywów Netanjahu rozprzestrzenia się po całym kraju.
Źródło: ZN.UA
Czytaj także
- Politico ujawniło plany Putina dotyczące etapowej okupacji Ukrainy
- To dopiero początek: Ukraina przygotowuje nowe śmiałe operacje przeciwko Rosji
- Occupanci znajdują się 2 km od Dniepropietrowszczyzny - DeepState
- Nowy model medewakuacji: Rząd ulepszył mechanizm ratowania rannych żołnierzy
- Ukraińskie drony zaatakowały lotnisko 'Engels-2' i bazę naftową w obwodzie saratowskim
- Skala ataku Rosji: Zełenski nazwał bierność świata 'współudziałem' w wojnie