Bezzałogowiec zlał farbę na budynek rosyjskiej ambasady w Szwecji.
29.11.2024
1619

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
29.11.2024
1619

Wczoraj bezzałogowiec z farbą oblał rosyjską ambasadę w Sztokholmie. Policja szwedzka poinformowała, że jak dotąd nie ma żadnych aresztów ani podejrzanych.
Związek tego incydentu z podobnym w Moskwie nadal nie został wyjaśniony przez śledczych. Trzej mężczyźni w rosyjskiej stolicy spryskali gazem pieprzowym i rzucali butelkami w ochroniarzy ambasady Szwecji.
Maria Malmer Stenergard, minister spraw zagranicznych Szwecji, zaapelowała do Rosji o zapewnienie bezpieczeństwa swoim przedstawicielom dyplomatycznym. W sprawie bezzałogowca nie wypowiedziała się.
Wcześniej szwedzkie władze ścigały duchownych cerkwi prawosławnej w podejrzeniu o szpiegostwo na rzecz Rosji, ponieważ cerkiew została zbudowana niedaleko stolicy.
Czytaj także
- Władze Moskwy przekazały binocularze służbom komunalnym: mają śledzić drony
- Konklawa: ambasador Ukrainy w Watykanie wskazał 'proukraińskiego kandydata'
- Leżała dwa tygodnie bez jedzenia. Policja ewakuowała mieszkankę Pokrowska
- Drony SBU zaatakowały rosyjskie zakłady wojskowe «Bazalt» i «Spław» – źródło
- Kryzys na rosyjskich lotniskach: pasażerowie śpią na podłodze i rozkładają namioty
- Badanie pokazało, jak Ukraińcy odnoszą się do umowy o zasobach naturalnych