Atak na zakład w Sumach: liczba rannych nazwana.


Ukraina oskarżyła Rosję o ingerencję: atak na zakład w Sumach
W nocy z 29 na 30 sierpnia Federacja Rosyjska przeprowadziła atak na zakład w Sumach. W wyniku ataku zostało rannych dziewięć osób. O tym informuje prokuratura rejonu Sumskiego.
Według śledztwa 30 sierpnia około 01:30 okupanci przeprowadzili atak na zakład w Sumach, używając zakazanych międzynarodowym prawem metod prowadzenia działań wojennych.
„W wyniku ataku okupantów zostało rannych, według wstępnych informacji, dziewięć osób. Trwa likwidacja skutków pożaru” - czytamy w oświadczeniu.
Pod nadzorem prokuratury obwodowej Sumskiej prowadzone jest dochodzenie wstępne w sprawie naruszenia prawa i zwyczajów wojennych.
Przypomnijmy, że w nocy z 29 na 30 sierpnia Federacja Rosyjska zaatakowała Ukrainę rakietą balistyczną i dronami.
Jak donoszono, w nocy wróg przeprowadził atak lotniczy na infrastrukturę cywilną miasta Sumy, w wyniku czego wybuchł pożar. Według informacji władz lokalnych, w niektórych dzielnicach miasta występuje zadymienie powietrza.
Mieszkańców miasta proszono o szczelne zamkniecie okien i drzwi oraz unikanie opuszczania pomieszczeń do pełnej likwidacji skutków wrogiego ataku. Zauważono, że w wyniku ataku rannych są osoby. Wszystkie służby ratownicze pracują nad likwidacją skutków.
Ponadto rosyjscy okupanci uszkodzili zakład przemysłowy w społeczności Marganec w obwodzie dniepropietrowskim, podczas nocy nad regionem zestrzelono cztery „Šaheda”.
Ponadto w nocy z 29 na 30 sierpnia w czasowo okupowanym Krymie doszło do kilku eksplozji. Później Rosja poinformowała o ataku dronów w niektórych regionach.
Czytaj także
- $44 mln w gaz i słońce: 'Metinvest' zabezpiecza produkcję przed nowymi blackoutami
- Margarita, która ostrzeliwuje Rosję z artylerii, zamówiła szklane przystanki transportowe za 8 mln
- „Działanie” uruchomiło pięć nowych obligacji wojskowych
- Zdolne do niszczenia statków i samolotów: wywiad zaprezentował własne morskie drony
- Rosja masowo zaatakowała dronami obwód sumski, wybuchy słychać w Wołyniu i na Pokuciu
- Ukraina przygotowuje ofensywę? Administracja okupacyjna Krymu przyznała panikę na półwyspie