Jak mieszkańcy Kijowa radzą sobie z upałem - ankieta.

Jak mieszkańcy Kijowa radzą sobie z upałem - ankieta
Jak mieszkańcy Kijowa radzą sobie z upałem - ankieta

W Kijowie nastał letni okres po deszczowym czerwcu. To już drugi tydzień z rzędu, gdzie termometr wskazuje 30-35 stopni ciepła. Dziennikarze Nowiny.LIVE dowiedzieli się, jak mieszkańcy stolicy spędzają lato.

Jak kijowianie walczą z upałem?

Wielu ludzi uważa, że nie ma ratunku od piekielnego upału. Spożywają chłodne napoje i starają się jak najmniej przebywać na ulicy, aby uniknąć przegrzania.

„Siedzę w domu, mam murowany dom i jest dość chłodno. Gotuję także kompot. Ratuję się zimnymi napojami. Tylko one ratują, a w biurze jest klimatyzacja,” - opowiada Anastasia.

Niektórzy kijowianie cieszą się letnim sezonem i radośnie spędzają czas na słońcu.

„W żaden sposób, czekałam na ocieplenie. Uwielbiam ten ogień. W koktajlu dodaję więcej lodu,” - śmieje się Sawa.

Jednym ze sposobów unikania upału dla mieszkańców stolicy jest wyjazd za miasto. Odpoczynek w domku letniskowym, odwiedzanie lokalnych plaż lub kąpiel w rzece.

„Mieszkam w domku letniskowym. Nie jest mi tak gorąco. Mam piwnicę, są drzewa. A od ziemi nie ma takiego upału, jak od asfaltu w mieście,” - jest przekonana Olga.

Warto także wspomnieć, jaką pogodę oczekiwać w pierwszej połowie lipca, a także o gorącym okresie w Europie w ostatnich latach.

Pogoda jest gorąca, a kijowianie szukają sposobów na relaks i chłodzenie w letnie dni. Przechodzą różne działania, od chłodnych napojów po odwiedzanie miejsc do kąpieli, aby uratować się od piekielnego upału.

Czytaj także

Reklama